Wiem, że nie było mnie tu ponad 2 tygodnie, ale sami rozumiecie - koniec roku szkolnego, ostatnie poprawki, więc nie ma czasu za bardzo na czytanie, a tym bardziej na przesiadywanie na blogu. Teraz kiedy przyszły wakacje nareszcie będę miała czas na więcej lektur i na odwiedzanie Waszych blogów.
A oto mój skromny stosik z czerwca:
Myślę, że autorzy i tytuły są widoczne już na zdjęciu, więc nie będę ich dodatkowo tutaj pisała. Tylko tyle, do pierwszej książki - zakupiona w poketcie, bo zwykłej wersji nie było. I prawdopodobnie wiele osób też zadziwi sam autor, ponieważ zarzekałam się tyle razy, że nie lubię stylu Sparksa. Jak widać gusta się zmieniają, bo niedawno w księgarni spróbowałam ponownie sobie zajrzeć do tego autora i stwierdziłam, że choćby ze względu na historię (film bardzo mi przypadł do gustu) powinnam przeczytać.
Niestety nie wiem, kiedy pojawi się kolejna recenzja, bo czytam na zmianę 3 książki. I nawet nie wiem, którą z nich najpierw skończę. Jednak mam nadzieję, że będzie to Gra o tron, której mimo nawału obowiązków udało mi się przeczytać już połowę. ^^
I tak z innej beczki: jakie macie plany na wakacje? Wyjeżdżacie gdzieś? A może macie w planach coś ambitnego, jak podszkolenie się w językach? Piszcie w komentarzach!
Ja osobiście mam w planach powtórzyć sobie wiadomości z gimnazjum (tak to był mój ostatni rok w nim). Szczególnie z historii. Mam też w planach poczytać sobie coś z historii sztuki, która mnie bardzo interesuje. Znacie może jakieś ciekawe podręczniki dla początkujących w związku z tym tematem?
Niestety, nic takiego nie znam. Ja nie mam w planach dalekich wyjazdów, może jednodniowe w okolicy. Zamierzam odpocząć i dużo czytać, chciałabym też lektury na studia, ale zobaczymy, jak to wyjdzie;)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę "Ostatniej piosenki"!
OdpowiedzUsuńchyba naprawdę dobrze Ci było w gimbazie, skoro zamierzasz powtarzać:) myślę, że ja do tego poziomu nie dojdę, ale przez dwa lata wiele się może zmienić hah;)
ja wyjeżdżam do Włoch, dokładnie Toskanii. Morze Śródziemne i te klimaty. już myślę, jakie książki wpakować w czytnik. i oczywiście parę muszę zabrać papierowych, żeby były na plażę! czytanie na plaży - moje ulubione wakacyjne zajęcie <3
O nie, niech Cię nie zwiodą pozory. Gimnazjum to straszne miejsce. :) Po prostu jakoś zamierzam nadrobić zaległości.
UsuńZazdroszczę wyjazdu, ja mam psa, a wiadomo, że z psem ciężko się znajduje gdziekolwiek miejsce.
O! Nie wiedziałam nawet, że Księga kodów podświadomości jest taka gruba!
OdpowiedzUsuńTo przez twardą oprawę. Chciałam nawet w miękkiej kupić, ale chyba odpuścili sobie wydawanie w takiej postaci..
UsuńLubię Sparksa mimo że pisze trochę schematycznie, ale Ostatniej piosenki jeszcze nie czytałam. Dzisiaj wypożyczyłam z biblioteki Grę o tron i szykuję się na ciekawą lekturę. Co do planów wakacyjnych to nigdzie nie wyjeżdżam a to oznacza jeszcze więcej wolnego czasu na czytanie.
OdpowiedzUsuńUdanych wakacji!
W sumie nie jest AŻ tak źle. Ujdzie w tłumie w każdym razie. Ale film mi się podobał. :)
UsuńDziękuję i nawzajem!
Ostatnia piosenka jest świetna!
OdpowiedzUsuńNa razie nie mam żadnych planów na wakacje. Z chęcią przeczytałabym Ostatnią piosenkę i Nie jestem seryjnym mordercą.
OdpowiedzUsuńCzekam na reckę "Ostatniej piosenki"
OdpowiedzUsuńMuszę przeczytać ,,Ostatnią piosenkę" :D
OdpowiedzUsuńMoge ci zagwaranowac, ze przy 'Ostatniej piosence' wylejesz tony łez :)
OdpowiedzUsuń"Ostatnia piosenka" jest świetna! :) Przyjemnej lektury.
OdpowiedzUsuń"Ostatnią piosenkę" czytałam już dawno, ale jest wciągająca, a "nie jestem seryjnym mordercą" jest genialną książką. Życzę miłego czytania :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie bardzo "Nie jestem seryjnym mordercą" tytuł, okładka i opis zachęcają, czekam na recenzję. ;)
OdpowiedzUsuńMiłego czytania.
Pozdrawiam.
Jak się może domyślasz mnie najbardziej interesuje ta krwawa książka na samym dole :). Brzeg okładki ma świetny, a już się zastanawiam czy treść też niczego sobie :).
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
Melon
Ano domyślam. :)
UsuńNie wiem, dopiero przeczytałam parę stron dla zorientowania się w temacie i nie zapowiada się najgorzej.
Nie znam nic z historii sztuki. Ale za to mogę polecić Ci świetną książkę historyczną- Peter Green "Aleksander Wielki".
OdpowiedzUsuńUwielbiam "Ostatnią piosenkę"! :)
OdpowiedzUsuń