wtorek, 21 maja 2013

"Planeta dobrych myśli"




Kiedy zobaczyłam tę pozycję w księgarni byłam zaintrygowana. Normalnie podchodzę do takich poradników dość sceptycznie. Jednak postanowiłam "zaszaleć" i kupiłam ją. ;)


Każdy zna uczucie złości i nienawiści. Każdy z nas ma w swoim otoczeniu kogoś kto nas przeogromnie denerwuje i najchętniej byśmy ich udusili. Sama zazwyczaj nie zwracam na to co o mnie mówią. Jednak każdy miewa chwile słabości i się przejmuje. I nie chodzi o to, że użala się nad sobą. Przejmować to znaczy też myśleć o tym. A w takiej sytuacji warto sięgnąć po tę małą książeczkę, którą możemy zabrać ze sobą bez obaw, że będzie jakoś specjalnie ciążyła nam na ramionach, ponieważ waży tyle co nic.

"Planeta dobrych myśli" jak sama nazwa wskazuje jest przepełniona pozytywnością. Można w niej znaleźć ze 100 różnych motywujących myśli, które mogą dać kopa do działania. Osobiście znowu skupiłam się raczej na efektach ubocznych zamiast na ogólnym celu książki. Autorka pragnie nam przekazać trochę swojego szczęścia i daje na nie parę recept. Właściwie uważam, że nie możliwe jest być szczęśliwym 24h na dobę, więc akurat tę doktrynę odrzuciłam. Ale jak już wspomniałam powyżej, pozycja ma więcej treści.

Książka nie zawiera niczego nowego, są to rzeczy oczywiste. Jednak jest zredagowana w taki sposób, że owe rady tak jakby lepiej docierają do nas. Przykładowo bardzo spodobał mi się tekst o trollu, a oto mały fragmencik:
"Nienawistne trolle sieją tylko zamęt i bałagan, usiłując cię do niego wciągnąć"
Mam nadzieję, że każdy rozumie metaforę kim jest ów troll i nie muszę tłumaczyć. :)

Książka jest po prostu dobra. Dobra dla ludzi, którzy mają problem z pewnością siebie,  źle znoszą krytykę lub po prostu są wrażliwi i podatni na cudze zdanie.

Ogólna ocena: 6/10

8 komentarzy:

  1. Jako miłośniczka Pawlikowskiej, będę ją kiedyś musiała przeczytać.. Jednak w pierwszym rzędzie, wolę podróżnicze;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sądzę, że mogłaby mi się spodobać, jednak nie jest to jakieś moje must have na teraz;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam już recenzje tej książki i wygląda zachęcająco...
    Taaak, promocja jest o 8 maja do 4 czerwca ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. O książce nie słyszałam, ale może kiedyś się zabiorę, moja ciocia mówiła, że autorka ta ma ciekawe książki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Byc moze przeczytam, bo mam te problemy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jest już plus za kolorową okładkę, od której chyba dostanę epilepsji :D. Ale za autorkę i jej książkę podziękuję :P.

    Miłego wieczoru!
    Melon

    OdpowiedzUsuń
  7. Nawet nie wiedziałam, że Pawlikowska wydała taki poradnik. Chętnie się z nim zapoznam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Niestety raczej nie dla mnie. ; ]

    OdpowiedzUsuń