1. Smutek też jest potrzebny
"Nie można się bronić przed smutkiem, nie broniąc się przed szczęściem.” |
2. Muzyka to moje życie
Człowieku, muzyka to moje życie. |
3. Kosmiczny You Tube
Wbrew pozorom bardzo pożyteczna strona i zawierająca wiele inspiracyjnych mądrości. Wtedy wystarczy obejrzeć jakiś zabawny lub mądry filmik. Nada się nawet kabaret (choć większość z naszych polskich żartownisiów to właśnie żartownisie, a nie prawdziwi kabareciarze).
4. Blogosfera Ci pomoże!
Oczywiście nie namawiam nikogo do rozmawiania o swoich problemach z obcymi ludźmi. Chodzi o sam fakt istnienia blogów. One przecież po coś istnieją. My jesteśmy w tym kręgu, gdzie blogi skupiają się głównie na książkach, czyli na przenoszeniu się do innego świata. Ale gdzie szukać notek o prawdziwym życiu? Ja mam akurat paru ulubieńców do których zaglądam od czasu do czasu szukając jakiś różnych porad czy pomysłów. Polecam na przykład blog jestKultura.pl nie do końca dotyczy on życia, ale zawiera wiele inspirujących postów. Polecam również zajrzeć na www.marilabo.pl/ i www.happyholic.pl/
5. Po prostu rozmowa
Porozmawiaj z kimś. Brzmi to banalnie i pewnie nie raz usłyszałeś to w swoim życiu. Ale wygadanie się naprawdę może pomóc. Może być to jakiś przyjaciel, ktoś z rodziny lub nawet z internetu, bo wiadomo, każdy ma jakiś znajomych w internecie.
6. Quotes
Strach tnie głębiej niż miecze |
7. Jak nie Harry Potter, to co?
Kolejna metoda polegająca na skojarzeniach. Świat jest przesiąknięty radą czekolady. No gdzie nie patrzę, tam na poprawę humoru jest proponowana czekolada. Ja tam nie wiem, ale dla mnie takie kompulsywne podjadanie skończyło się na poczuciu winy (Jemy po to, aby żyć! Nie żyjemy po to, aby jeść) i pryszczach. Znalazłam własną czekoladową metodę i jest nią Harry Potter. Kiedy oglądam film lub czytam książkę czuję się o stokroć lepiej. Fajnie pomarzyć o takich przyjaciołach jak Harry, Ron i Hermiona, nieprawdaż? :)
Jak na ten moment posiadam tylko tyle sposobów na poprawianie humoru. Jeszcze nigdy mnie nie zawiodły i ufam, że kiedy ich wypróbujecie też Wam pomogą!
Przepraszam Was, że ostatnio są brakuje książkowych postów, ale miałam teraz w szkole wystawianie ocen na pierwszy semestr, więc teraz dopiero będę miała więcej czasu na czytanie! ;)
Mam nadzieję, że pamiętacie co dziś (i jutro!) za dzień i Wasze bacie będą się cieszyły z życzeń. Ja właśnie dziś idę kupować prezenty ( kocham mój cudowny zwyczaj robienia rzeczy na ostatnią chwilę). :)
Sposoby na poprawianie humoru zawsze się przydadzą. Zajrzę na polecane przez Ciebie blogi, bo ich akurat nie kojarzę.
OdpowiedzUsuńPost jest super, zgadzam się ze wszystkim, co napisałaś, a przede wszystkim z tym, że smutek jest potrzebny!..
OdpowiedzUsuń